Wreszcie wolne

Piątek, 20 sierpnia 2010 · Komentarze(0)
Dostałem trochę wolnego na dziś więc ruszyłem w trasę , przejechałem przez zkp , wjechałem przez salamandrę , zjechałem dzianiszem , później chwila chochołowem dalej do ratułow , tamtymi wsiami i w górę do zębu , na skrzyżowaniu w dół bańską resztę równolegle do zakopianki przez szaflary i biały dunajec oraz kawałek poronina , a resztę znowu do zębu tyle że od drugiej strony suchym , dalej na gubałówkę pomiędzy tymi tzw ludźmi (nie wiem czemu tam pojechałem) , dalej dawaj w dół salamandrą i przez kościelisko tak jak początek trasy do domu. Przy okazji jakiegoś pecha dziś miałem co chwile mi ktoś drogę zajeżdżał , zachodził i prawie psa przejechałem ;)

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa asemz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]